
25 gru POLSCY MEDYCY JUŻ TESTUJĄ NA WYSPACH
Samolot z polskimi medykami, którzy będą robić testy na obecność koronawirusa polskim kierowcom czekającym na możliwość przejazdu z Wielkiej Brytanii do Francji, wczoraj wieczorem wylądował na londyńskim lotnisku Gatwick.
Grupa 37 lekarzy, diagnostów, pielęgniarek i ratowników medycznych, którzy przybyli pomóc w testowaniu kierowców czekających na możliwość przejazdu z Wielkiej Brytanii do Francji, pracuje już w Dover. Medycy pozostaną tam do piątkowego poranka, wtedy zmieni ich grupa żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Polskie zespoły mają także testować kierowców z Grupy Wyszehradzkiej.
Pierwsze wymazy ruszyły już tej nocy. Testowanie odbywa się w kabinie kierowcy. Nie powinien on wychodzić z samochodu podczas testu, chyba, że zostanie o to poproszony przez służby medyczne lub policję.
Kierowca po uzyskaniu negatywnego wyniku testu pokazuje wynik policjantowi na parkingu, aby móc wyjechać w stronę portu/Eurotunelu (wynik należy okazać francuskiej straży granicznej przed wjazdem na prom/pociąg).
W przypadku pozytywnego wyniku testu kierowca pojedzie na parking hotelu, gdzie zostawi swoją ciężarówkę, a właściciel ciężarówki (firma) zdecyduje, czy odbierze pojazd podczas okresu odbycia kwarantanny przez kierowcę. Jeśli tak, to firma jest odpowiedzialna za dezynfekcję pojazdu.
Brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych informuje, iż kierowcy autobusów, furgonetek i podobnych pojazdów już ustawionych w kolejce do przekroczenia granicy także otrzymają BEZPŁATNY TEST na koronawirusa. Kierowcy samochodów dostawczych z negatywnym wynikiem testu też będą mogli przekroczyć granicę.
Jak podaje ministerstwo, w Manston, na M20 i w porcie w Dover znajduje się szereg centrów testowania, a liczba zespołów przeprowadzających testy wzrasta. Jednak zredukowanie liczby ciężarówek czekających na przejazd może zająć kilka dni.
Źródło: Ambasada RP w Londynie