KABINA PRZYPOMINAŁA SKLEP TYPU TRAFIKA, Z TYM TYLKO, ŻE PAPIEROSY BYŁY POUKRYWANE

Gdy na przemyt papierosów świadomie decyduje się kierowca zazwyczaj ukrywa je poza kabiną. Najczęściej chowa między zadeklarowanym ładunkiem, czasami w kole zapasowym, czy przerobionym tłumiku o czym informowaliśmy ostatnio.

Jednak tym razem papierosy różnych marek kierowca ciężarówki poukrywał w kabinie i trzeba przyznać, że musiał na to poświęcić trochę czasu. Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Hrebennego odkryli je bowiem w podszybiu, siedzeniach, łóżku, desce rozdzielczej,
a nawet w… kierownicy.

W sumie polski kierowca próbował do kraju wwieźć z Ukrainy 574 paczki wyrobów tytoniowych różnych marek. Niemniej zamiar ten został udaremniony a mężczyznę za próbę przemytu ukarano mandatem w kwocie ponad 10 tys. zł.

 

Źródło: KAS Lublin