
08 mar ZATANKOWAŁ 150 LITRÓW PALIWA DO BAKU CIĘŻARÓWKI I ODJECHAŁ BEZ PŁACENIA
Niecodzienne zdarzenie miało miejsce w ubiegły piątek na stacji paliw w gminie Zalesie. Rosyjski kierowca zatankował do swojej ciężarówki ponad 150 litrów oleju napędowego. Następnie wszedł do budynku, by uregulować rachunek, z tym tylko, że dowiedział się, iż jego karta nie działa. Wobec tego jak gdyby nigdy nic wsiadł do kabiny i odjechał. Wezwani przez obsługę policjanci szybko ustalili, że samochód, do którego zatankowano paliwo stoi w kolejce przed przejściem granicznym. Gdy patrol dotarł na miejsce usłyszał od kierowcy, że rzeczywiście nie zapłacił, ale dlatego, że był przekonany iż nie zatankował paliwa.
Policjanci byli odmiennego zdania i w efekcie mężczyzna usłyszał zarzuty i przyznał się do winy. Na poczet przyszłych kar i grzywien funkcjonariusze zabezpieczyli od niego gotówkę w kwocie 2 tysięcy złotych. O dalszym jego losie zadecyduje sąd. Kradzież zagrożona jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KMP Biała Podlaska, fot. poglądowa