
30 mar SUWALSKI SPEDYTOR OKAZAŁ SIĘ BYĆ OSZUSTEM I NACIĄGACZEM
Rola dobrego spedytora jest nieoceniona. A o samej spedycji często mówi się, że jest to mózg bądź kręgosłup firmy transportowej. Osoby natomiast w niej pracujące powinny być rzetelne, szybko reagować, posiadać łatwość w rozwiązywaniu pojawiających się problemów oraz kompleksowo działać, mając na celu dobro przewoźnika. I tak zazwyczaj rzeczywiście jest, choć jak widać zdarzają się też wyjątki.
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach zatrzymali 32-latka w związku z przestępczym procederem w jednej z firm transportowych. Od kilku miesięcy miało tam dochodzić do fałszowania dokumentacji: podrabiania faktur i druków, dotyczących fikcyjnych usług transportowych. Z ustaleń policjantów wynikało, że podejrzany podrobione dokumenty przedkładał w księgowości, a na jego prywatne konto wpływały pieniądze. Pokrzywdzony oszacował straty na łączną kwotę blisko 140 tysięcy złotych. Dodatkowo funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna próbował wyłudzić w ten sam sposób ponad 300 tysięcy złotych, z tym tylko, że nieskutecznie.
Niemniej śledczy zgromadzili w sprawie obszerny materiał dowodowy, który pozwolił na zatrzymanie mężczyzny. Prokurator nadzorujący śledztwo przedstawił zatrzymanemu aż 42 zarzuty oszustwa i usiłowania oszustwa. Decyzją sądu podejrzany najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. Zgodnie z kodeksem karnym za oszustwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KWP Białystok