
10 kw. WYSOKIE KARY ZA NIELEGALNY TRANSPORT ODPADÓW, JAK WIDAĆ NIE ODSTRASZAJĄ
Obrót odpadami wiąże się ze znacznymi przychodami finansowymi w momencie ich przyjmowania przez zbierającego odpady, ale równocześnie wymaga ogromnych nakładów finansowych na dalsze ich zagospodarowanie. Z tym tylko, że niektórzy zrobili z tego nielegalny, ale bardzo dochodowy interes i mimo wzmożonych kontroli tego typu transportów nadal podejmują próby nielegalnego wwozu odpadów.
I tak właśnie było w ostatnich dniach, gdy funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Torunia, na drodze krajowej nr 15 w okolicach miejscowości Chorągiewka skontrolowali dwa pojazdy. W naczepach ciężarówek, które jechały z Niemiec do polskiego odbiorcy, znajdowały się odpady z tworzywa sztucznego, ale towar został nieprawidłowo zaklasyfikowany, co potwierdzili inspektorzy przedstawiciele Inspektoratu Ochrony Środowiska w Bydgoszczy.
Okazało się również, że w zatrzymanych ciężarówkach, urządzenia geolokalizacyjne nie przekazywały wymaganych prawem danych do systemu SENT.
Podmiotowi odbierającemu odpady grozi kara ustawowa, tj. 46% wartości towaru (nie mniej niż 20 tys. zł za każdy z dwóch transportów) za podanie w zgłoszeniu SENT danych niezgodnych z rzeczywistością co do rodzaju towarów. Przewoźnikowi natomiast kara po 10 tys. zł za brak przekazywania danych geolokalizacyjnych w każdym z pojazdów oraz 10 tys. zł za naruszenie przepisów ustawy o transporcie drogowym w zakresie przewozu odpadów.