
20 kw. POSZKODOWANY W NIEMCZECH KIEROWCA SZUKAŁ POMOCY U POLICJANTÓW W POLSCE
wPowoli już przyzwyczajamy się do tego typu informacji, że nasi kierowcy w stanach zagrożenia życia lub zdrowia pomocy szukają nie za granicą gdzie się akurat znajdują, ale w polskich komisariatach. I tak było właśnie w tym przypadku.
Zdarzenie miało miejsce na jednym z niemieckich parkingów. Kierowca samochodu dostawczego przebywając poza kabiną zobaczył w pewnym momencie, że jego samochód zaczyna się staczać. Mężczyzna próbował zatrzymać pojazd, pchając go w przeciwnym kierunku, jednak został zakleszczony pomiędzy dwoma autami. W wyniku tego zdarzenia pokrzywdzony doznał obrażeń ciała, niemniej z uwagi na nieznajomość języka niemieckiego nie wzywał samodzielnie pomocy, ale zadzwonił do swojego kolegi w kraju. Ten natomiast na posterunek policji w Starogardzie Gdańskim. Dalej sprawy potoczyły się lawinowo. O zaistniałym fakcie poinformowani zostali oficerowie Biura Współpracy Międzynarodowej Komendy Głównej Policji w Warszawie, którzy przekazali zgłoszenie niemieckim służbom ratunkowym. Mimo ponad 1000 kilometrów, jakie dzieliły pokrzywdzonego od zastępcy dyżurnego starogardzkiej komendy, pomoc nadeszła bardzo szybko. Mężczyzna z poważnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala, gdzie został otoczony opieką medyczną, a jego życiu już nic nie zagrażało.
Źródło: KMP Starogard Gdański