CZYŻBY KONIEC Z OBJAZDAMI PRZYGRANICZNYCH KOLEJEK W LUBELSKIM?

W związku z blokadą ukraińskich portów zwiększył się w ostatnich tygodniach ruch towarowy na granicy polsko-ukraińskiej w województwie lubelskim. W regionie są trzy przejścia graniczne z Ukrainą dla ciężarówek: w Dorohusku, Hrebennem i w Zosinie (do 7,5 t DMC). Od kilku tygodni kierowcy ciężarówek stoją w gigantycznych korkach w upale, najczęściej w szczerym polu, bez dostępu do stacji benzynowej, sklepu lub odrobiny cienia. Dziś na odprawę w Dorohusku trzeba czekać ok. 50 godzin, a w Hrebennem – ok. 23.

Dlatego też wielu kierowców padło na pomysł, by kolejki te omijać jadąc lokalnymi drogami. Niemniej chyba nie przewidzieli, że wcześniej czy później dowie się o tym policja, która postanowi ukrócić ten proceder. Patrole pojawiły się więc na przygranicznych drogach z ograniczeniami tonażowymi, a kierujący, którzy złamią ograniczenia i zakazy musza się liczyć z surowymi konsekwencjami.

 

Źródło: Policja Lubelska