KIEROWCA CIĘŻARÓWKI JECHAŁ Z ADR-AMI BEZ JEDNEGO KOŁA W NACZEPIE

Już z samej definicji ADR-ów wynika, że przewóz towarów niebezpiecznych powinien odbywać się ze szczególną starannością i dopełnieniem wszystkich wymaganych kwestii, co do pojazdu i jego wyposażenia, odpowiednich dokumentów i uprawnień, które musi posiadać kierowca.

Jazda bez koła w naczepie, nie jest czymś nowym, bo w tym roku zarówno funkcjonariusze ITD, jak i policji odnotowali kilka takich przypadków, niemniej w tej akurat sytuacji chodziło o transport blisko 8 ton, właśnie towarów niebezpiecznych.

Ciężarówka została zatrzymana do rutynowej kontroli na krajowej „szesnastce” w miejscowości Ruszajny przez patrol ITD. Już w momencie zatrzymywania zespołu pojazdów, inspektorzy zauważyli, że przy prawym kole, na trzeciej osi naczepy, brakuje koła, a oś pojazdu była podwieszona na pasie transportowym. Nie było więc mowy o dalszej jeździe a dowód rejestracyjny pojazdu został zatrzymany.

ITD nie podało, czy kontrola skończyła się dla kierowcy mandatem, ale wobec przewoźnika i osoby zarządzającej transportem w firmie zostanie wszczęte postepowanie administracyjne.

 

Źródło: ITD