
11 paź KOMPLETNIE PIJANY JECHAŁ AUTOSTRADĄ POD PRĄD – ZAREAGOWAŁ KIEROWCA CIĘŻARÓWKI
Po drogach ekspresowych oraz autostradach kierujący poruszają się z dużą prędkością i nie spodziewają się przeszkody w postaci nadjeżdżającego z przeciwka pojazdu. Niemniej takie sytuacje cały czas się zdarzają, a ich przyczyny są bardzo różne. W tym jednak przypadku zdarzenie raczej jest proste w interpretacji.
Na węźle autostradowym Jordanowo (A2) kierujący samochodem osobowym zawrócił i zaczął jechać pod prąd. Następnie zatrzymał się i na oczach świadków, wysiadł z auta i chwiejąc się, usiadł na miejscu pasażera. Z tym tylko, że nie umknęło to kierowcy ciężarówki, który postanowił zareagować i uniemożliwił mu dalszą jazdę. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że mężczyzna ma 3,71 promila we krwi i… dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. W efekcie został zatrzymany i trafił do policyjnej celi.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem alkoholu grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 2, kara grzywny oraz obowiązek wpłaty 10 tysięcy złotych na Fundusz Pomocy Poszkodowanym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Ponadto za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.
Źródło: Policja