
29 sty UKRADŁ 1000 LITRÓW OLEJU NAPĘDOWEGO Z CIĘŻARÓWEK I KOPAREK
Ceny paliw nadal są bardzo wysokie i dlatego niektórzy postanawiają się w nie zaopatrywać na „własną rękę”, częstokroć nielegalnie. Dlatego co jakiś czas pojawiają się informacje, o kradzieżach ropy z ciężarówek lub maszyn budowalnych. Niektórzy paliwo spuszczają „na własne potrzeby”, inni z tego procederu uczynili sobie źródło dochodu. Niemniej bez względu na ilość skradzionego paliwa konsekwencje czynu są bardzo poważne, bo polski kodeks karny, a dokładnie art. 279 § 1, zakłada, że za kradzież z włamaniem sprawcy grozi od roku do nawet 10 lat pozbawienia wolności.
I z takimi właśnie konsekwencjami musi się liczyć młody mężczyzna zatrzymany do rutynowej kontroli w Niepołomicach k. Krakowa. Okazało się, że miał on cofnięte uprawnienia do kierowania, a na dodatek w przestrzeni ładunkowej Renault Mastera mundurowi natrafili na puste kanistry po paliwie oraz ręczną pompę do spuszczania paliwa. 22-latek przyznał się do dwóch kradzieży z włamaniem do zaparkowanych pojazdów ciężarowych oraz koparek, z których ukradł 1000 litrów oleju napędowego.
W konsekwencji usłyszał 4 zarzuty. Trzy z nich dotyczyły kradzieży z włamaniem, a czwarty – niestosowania się do decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdami silnikowym.
Źródło: Policja