SWOISTA KUMULACJA WYKROCZEŃ I USTEREK WYKRYTA W CZASIE KONTROLI ITD

Najczęściej w czasie kontroli prowadzonych przez funkcjonariuszy ITD  ujawniane są usterki dotyczące stanu technicznego pojazdu lub jego wagi. Rzadziej problemy związane z dokumentacją kierowcy czy przewoźnika. Ale raz na jakiś czas zdarza się swoista kumulacja, która potrafi ich zaskoczyć, choć przecież wiedzieli już niejedno.

I tak właśnie było na drodze krajowej numer 7 w miejscowości Występa. Praktycznie od razu było wiadomo, że kierowca będzie miał spore kłopoty, bo okazało się, że jechał bez wsadzonej wykresówki do tachografu i nie okazał wypisu z licencji.

Sprawdzenie stanu technicznego tylko dodatkowo sytuację pogorszyło, bo przewody hamulcowe na tylnej osi zostały odłączone, zagięte i zabezpieczone za pomocą tzw. trytytki, w wyniku czego odłączono układ hamulcowy. Oprócz tego bieżnik opon nie spełniał określonych wymagań oraz niesprawny był układ ABS, niekompletny układ hamulcowy na tylnej osi pojazdu oraz niepewne mocowanie podjazdów służących do załadunku.

Nietrudno się domyślić, że wynik kontroli mógł być tylko jeden. Dla kierowcy mandat, zatrzymane prawo jazdy, dowód rejestracyjny oraz zakaz dalszej jazdy do czasu usunięcia usterek, a dla przewoźnika i zarządzającego transportem w przedsiębiorstwie wszczęcie postępowań administracyjnych.

 

Źródło: WITD Kielce