SETNE PROMILA ZDECYDOWAŁY, ŻE KIEROWCA CIĘŻARÓWKI NA PEWIEN CZAS ODPOCZNIE OD ZAWODU

Należy mieć świadomość, że u każdego człowieka trzeźwienie wygląda inaczej, a długość tego procesu zależna jest od wielu czynników, jak choćby: wiek, waga, płeć, metabolizm, nawodnienie organizmu, ogólna kondycja psychiczna i fizyczna, poziom zmęczenia czy przyjmowane leki.

Zakłada się, że średnio alkohol metabolizuje się ze stałą prędkością ok. 0,15-0,2 promila na godzinę. Czyli teoretycznie;  jedno standardowe duże piwo (500-600 ml) zawiera ok. 30 g alkoholu etylowego. Zakładając, że przeciętnie człowiek potrzebuje średnio jednej godziny aby wyeliminować 10 g czystego alkoholu, to na pozbycie się promili z jednego piwa należy liczyć około 3 godzin. I analogicznie – im więcej piw wypijemy, tym więcej czasu będziemy potrzebowali na usunięcie promili z organizmu.

Warto o tym pamiętać, zanim wyjedzie się na drogę, bo konsekwencje jazdy po alkoholu są bardzo poważne. Z tym tylko, że często jesteśmy przekonani i tym, że możemy już bezpiecznie prowadzić i dopiero kontrola na drodze weryfikuję tę kwestię.

Przekonał się o tym litewski kierowca zestawu zatrzymany nodze krajowej nr S8, przez inspektorów WITD z Wrocławia do rutynowej kontroli. Gdy funkcjonariusze poczuli od mężczyzny alkohol, poddali go badaniu trzeźwości. Wynik 0,14 mg/l czyli 0,28 promila z pewnością do rekordowych nie należał, ale był wystarczający, by zatrzymać mu prawo jazdy.

 

Źródło: WITD Wrocław