CHŁODNIE OFICJALNIE WJEŻDŻAŁY DO POLSKI PUSTE, SKANER RTG WYKRYŁ JEDNAK „TOWAR”

Nowoczesne skanery RTG, które działają m.in. na przejściach granicznych, dzięki zastosowaniu nowoczesnej technologii zobrazowania przeplatania podwójnej energii posiadają funkcję rozróżniania materiałów zgodnie z ich rzeczywistą liczbą atomową.  Po porównaniu odczytu z prześwietlenia wiązką o wysokiej i o niskiej energii można więc określić, czy promieniowanie przeszło przez metal, materiał organiczny, plastik, szkło itd. Komputer tworzy na tej podstawie kolorowy obraz zawartości pojazdu, a celnik może wykryć podejrzany ładunek.

I tak właśnie było w Koroszczynie, gdzie pojawiły się dwie chłodnie, które wjeżdżały z Białorusi do naszego kraju. Zgodnie z dokumentami w żadnej z nich nie było ładunku, niemniej zestawy zostały prześwietlone skanerem RTG. W dachach obydwu chłodni funkcjonariusze wykryli blisko 20 tys. paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy o wartości rynkowej blisko 300 tys. zł.

Zabezpieczone papierosy oraz ciągniki siodłowe z naczepami zajęto jako dowody w sprawie.

 

Źródło: IAS w Lublinie