JECHAŁ AUTOSTRADĄ ZAŁADOWANYM ZESTAWEM, Z TYM TYLKO, ŻE BEZ JEDNEGO KOŁA

Stan techniczny, w jakim muszą znajdować się pojazdy precyzuje Ustawa Prawo o ruchu drogowym. Niemniej co jakiś czas w komunikatach ITD lub policji pojawiają się informacje, że została zatrzymana ciężarówka, które jechała bez jednego koła. Przyczyna zazwyczaj jest ta sama – awaria hamulców, z tym tylko, że tłumaczenia kierowców są różne. Zazwyczaj kontrolujący słyszą, że awaria wystąpiła niedawno i kierowca szuka warsztatu, by ją usunąć lub dostał polecenie od szefa zjazdu na bazę.

Tym razem było jednak zgoła inaczej.

Na 172 km autostrady A4 w kierunku Wrocławia mundurowi poddali kontroli drogowej kierującego zestawem, w którym brakowało koła na tylnej osi naczepy. Kierowca jednak, mimo że jechał z ładunkiem nie widział w tym fakcie niczego złego i nie zgadzał się z tym, że stwarza zagrożenie na drodze. Odmiennego zdania byli mundurowi, którzy ukarali go mandatem, zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu i nakazali odholować go na pobliski parking.

 

Źródło: Policja