TRAMWAJ PRZEWOŻONY Z SIEDLEC DO KRAKOWA MIAŁ NIEZAPLANOWANY PRZYSTANEK W CEDZYNIE

Wczorajsze utrudnienia ruchu na rondzie w Cedzynie (DK74 od strony Kielc w kierunku Łagowa)  spowodował 33-metrowy tramwaj. Z tym tylko, że „Lajkonik” nie wypadł z torów, których de facto w tej miejscowości nie ma, tylko przewożąca go ciężarówka, a właściwie to jej naczepa o niskim podwoziu zawiesiła się na wysepce. Kierowca 70-tonowego zestawu próbował z niej zjechać, ale w efekcie  zestaw na dobre ugrzązł w błocie.

Przez kilka godzin na miejscu pracował holownik oraz strażacy, którzy ostatecznie pomogli przejechać pojazdowi przez rondo. Utrudnienia w ruchu trwały ok. 6 godzin. W tym czasie ruchem kierowali policjanci. Co warto podkreślić przejazd ładunku odbył się zgodnie z wszystkimi wymaganymi pozwoleniami i warunkami.