KIEROWCA „DORABIAŁ” SOBIE DO PENSJI KRADNĄC OD DŁUŻSZEGO CZASY PALIWO Z CIĘŻARÓWEK

Właściwie nie ma tygodnia, by nie pojawiały się informacje o kradzieży paliwa z ciężarówek lub maszyn budowlanych. Amatorów cudzej własności nie odstraszają nawet drakońskie kary za ten proceder, bo za kradzież z włamaniem grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności. Rzadko jednak się zdarza, by rzeczywiście były one aż tak wysokie, bo zazwyczaj chodzi o kilkadziesiąt, rzadziej o kilkaset litrów ON.

Nie wiadomo jednak, jak sąd oceni ten przypadek, bo mężczyzna usłyszał bowiem aż 12 zarzutów kradzieży z włamaniem. Jak się okazało kierowca kradł paliwo z ciężarówek zaparkowanych na terenie jednej z firm w gminie Więcbork, w której de facto sam pracował. Procederem zajmował się od października ub. roku, a wpadł na gorącym uczynku zatrzymany przez innych pracowników.

Kryminalni pracujący nad sprawą ustalili, że mężczyzna ukradł łącznie ponad 1200 litrów oleju napędowego z różnych pojazdów, narażając swojego pracodawcę na łączne straty blisko 9 tys. zł.

 

Źródło: Policja