PO RAZ KOLEJNY W CZASIE KONTROLI SPRAWDZIŁO SIĘ PORZEKADŁO, ŻE „DIABEŁ TKWI W SZCZEGÓŁACH”

Najczęściej docierają do nas komunikaty, że w czasie kontroli ciężarówki wykryto rażące naruszenia dotyczące wagi pojazdu, jego wymiarów lub te mające związek ze złym stanem technicznym. Czasami jest ich nawet swoista kumulacja, a kary są dotkliwe. Zdarza się też, że parametry są niewiele przekroczone, z tym tylko, że należy pamiętać, iż każde nieprzestrzeganie przepisów jest mimo wszystko karane.

Przekonał się o tym zarówno kierowca, jak i przewoźnik, którego pojazd przewożący koparkę gąsienicową zatrzymali do kontroli funkcjonariusze ITD z Gniezna na S5. Jak się okazało, właściwie wszystkie parametry było przekroczone, z tym tylko, że zwłaszcza w przypadku wymiarów zestawu, o żadnych rekordach w tym przypadku mówić nie można.

DMC była za duża o 4,8 t, nacisk na oś w ciągniku o 0,95 t, osie nie napędowe  przekroczyły normy o 0,8 t. Zestaw był za długi o 10 cm, za szeroki o 50 cm i za wysoki o 30 cm.

W zawiązku z tym zostanie wszczęte postępowanie administracyjne wobec przedsiębiorcy na łączną kwotę 10 tys. zł.

 

Źródło: WITD Poznań