
24 sie KIERUJĄCY SKUTEREM NIE ZASYGNALIZOWAŁ ZAMIARU SKRĘTU W LEWO I ZDERZYŁ SIĘ Z DOSTAWCZAKIEM
Właściwie nie ma dnia byśmy nie usłyszeli, że doszło do kolizji lub wypadku z udziałem kierowcy jednośladu. O ile jeszcze w przypadku motocyklistów sprawa jest w pewien sposób klarowna, bo poruszając się po drogach posiadają oni stosowne uprawnienia, a co za tym idzie wiedzę z zakresu ruchu drogowego, to w przypadku cyklistów i osób prowadzących skutery już tak nie jest i zawsze nasuwa się pytanie, czy na daną sytuację nie miała wpływu właśnie nieznajomość zachowania się na drodze.
Przepisy bowiem stanowią, że karty rowerowej nie muszą posiadać osoby pełnoletnie, natomiast prawo jazdy kat. AM (na skutery do 50 cm3) obowiązuje tych, którzy nie byli pełnoletni przed 19 stycznia 2013, kiedy właśnie wprowadzono obowiązek jego posiadania. Czyli najoględniej mówiąc obecni 30-latkowie i osoby starsze nie potrzebują mieć tego dokumentu i mogą jeździć „na dowód osobisty”.
Z tym, że jak pokazuje życie bardzo często robią to bez wyobraźni, o egzekwowaniu przepisów nie wspominając.
Ostatnio do groźnego zdarzenia doszło na trasie Biszcza – Potok Górny, gdzie 65-letni mężczyzna jadący skuterem chciał skręcić lewo w polną drogę. Nie zasygnalizował on jednak tego zamiaru i nie upewnił się, czy jest wyprzedzany. W wyniku czego zderzył się z samochodem dostawczym. Kierujący jednośladem z poważnymi obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala.
Źródło: Policja