TYM RAZEM NIELEGALNIE Z UKRAINY DO POLSKI PRÓBOWANO WWIEŹĆ… ŚRODKI OCHRONY ROŚLIN

TYM RAZEM NIELEGALNIE Z UKRAINY DO POLSKI PRÓBOWANO WWIEŹĆ… ŚRODKI OCHRONY ROŚLIN

Fałszowanie środków ochrony roślin to nie tylko naruszenie praw własności intelektualnej i przemysłowej producentów; to zorganizowana przestępczość gospodarcza. Niespełniające restrykcyjnych standardów jakościowych, nieznanego składu i pochodzenia , nieprzebadane pod kątem bezpieczeństwa i toksyczności fałszywe środki ochrony roślin mogą stanowić poważne zagrożenie zarówno dla konsumentów żywności pochodzenia roślinnego, jak i dla środowiska naturalnego. Środki produkowane legalnie są badane m.in. pod kątem jakości. Fałszerze tego nie robią – dla nich liczy się zysk. Z tym tylko, że czasami nie udaje się im nielegalnie przemycić towaru przez granicę.

Ostatnio funkcjonariusze Oddziału Celnego w Hrebennem wytypowali do kontroli szczegółowej wjeżdżający z Ukrainy samochód ciężarowy z naczepą. Okazało się, ze ich podejrzenia były zasadne, bo w kabinie kierowcy i pod naczepą funkcjonariusze znaleźli kilkanaście pięciolitrowych plastikowych butelek wypełnionych cieczą oraz siedem małych butelek z substancją sypką. Część z nich nie posiadała żadnych etykiet, na kilku znajdowały się etykiety płynu używanego w pojazdach, a pozostałe wskazywały na zawartość pestycydów. Łącznie w butelkach znajdowało się 80 litrów płynu nieznanego pochodzenia oraz ponad 4 kg substancji sypkiej.

Przeciwko kierowcy zostało wszczęte postępowanie karne skarbowe, gdyż jak przypomina Krajowa Administracja Skarbowa, przewóz środków ochrony roślin przez granicę, jest możliwy w momencie posiadania niezbędnego zezwolenia ministra właściwego do spraw rolnictwa.

 

Źródło: IAS Lublin

Sprawdź także