Jeszcze kilka lat temu przejazd przez Łomżę był prawdziwym utrapieniem dla kierowców ciężarówek. Wąskie ulice, korki, sygnalizacje świetlne i mieszkańcy, którzy od lat domagali się wyprowadzenia tranzytu poza miasto. Dziś to już historia. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oddała do użytku drugą jezdnię obwodnicy Łomży w ciągu trasy S61. To oznacza, że cała polska część Via Baltica, od Warszawy po Budzisko na granicy z Litwą, jest już przejezdna w standardzie drogi ekspresowej.
– To droga, która zmienia region. Poprawia bezpieczeństwo, ułatwia życie mieszkańcom Łomży, a kierowcom daje komfort i oszczędność czasu – podkreślał podczas otwarcia wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec.
Obwodnica, która robi wrażenie
Nowy fragment trasy ma prawie 13 km długości i ciągnie się od węzła Łomża Zachód do węzła Kolno. Kierowcy zyskali dwie jezdnie po dwa pasy ruchu, z pasem awaryjnym przystosowanym do ruchu ciężarówek o nacisku do 11,5 t na oś. Do tego dochodzą trzy ważne węzły drogowe – Łomża Zachód, Nowogród i Łomża Północ – które spajają nową ekspresówkę z układem lokalnym.
Sercem tej inwestycji jest most nad Narwią i terenami zalewowymi – konstrukcja o długości 1205 metrów, najdłuższa w całym województwie podlaskim. To właśnie on sprawia, że ciężki transport płynie teraz nad rzeką bez przestojów, zamiast tkwić w korkach w centrum miasta.
Nie tylko asfalt
Budowniczowie nie zapomnieli też o infrastrukturze towarzyszącej – powstały dodatkowe jezdnie, chodniki, ścieżki rowerowe, ekrany akustyczne, a nawet specjalne przejścia dla zwierząt. W ramach tej samej inwestycji budowany jest także nowy odcinek drogi krajowej nr 64. Pierwsze 3 km – od węzła Łomża Północ do Marianowa – mają zostać oddane jeszcze w tym roku, kolejne 4 km do Elżbiecina w roku przyszłym.
Droga, która łączy Europę
S61 to coś więcej niż tylko lokalna obwodnica. To fragment międzynarodowego korytarza transportowego Via Baltica, łączącego kraje bałtyckie z Warszawą i dalej z Europą Zachodnią. Dla przewoźników oznacza to prostszą logistykę, mniej nerwów i oszczędność paliwa. Dla mieszkańców Łomży – ciszę i czystsze powietrze.
Nie bez znaczenia jest także finansowanie – budowa została wsparta ze środków unijnych: 440,4 mln zł w ramach POIiŚ 2014–2020 i 245,9 mln zł z programu FEnIKS 2021–2027.
Źródło: MI
