Tym razem funkcjonariuszom Służby Celno-Skarbowej kontrabandę pomógł wykryć pies

Tym razem funkcjonariuszom Służby Celno-Skarbowej kontrabandę pomógł wykryć pies

W czasie kontroli pojazdów, co do których są podejrzenia, że w ich wnętrzu mogą znajdować się przemycane towary bardzo często wykorzystywany jest skaner RTG. Najczęściej stacjonarny, choć na wyposażeniu KAS są również urządzenia mobilne. Ale gdy akurat nie ma możliwości z ich skorzystania, w sukurs może przyjść specjalnie wyszkolony służbowy pies…

I tak właśnie było w powiecie sochaczewskim, gdzie na terenie jednej z firm spedycyjnych funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej skontrolowali zestaw, w który wg przedstawionych przez kierowcę dokumentów powinien przewozić tabakę. Do akcji jednak wówczas wkroczyła Diuna, suka przeszkolona do wykrywania wyrobów tytoniowych. Węch jej nie zawiódł, gdyż okazało się, że w rzeczywistości w naczepie znajduje się 99 kartonów, zawierających po 120 kg tytoniu ciętego bez polskich znaków akcyzy, o szacunkowej wartości blisko 10 mln zł. Straty budżetu państwa związane z nielegalnym przewozem tytoniu, oszacowano na ponad 14 mln zł.

Polski kierowca w związku z tym został zatrzymany na czas trwania czynności procesowych. Postepowanie zarówno w stosunku do kierującego, jak i przewoźnika prowadzi Mazowiecki Urząd Celno-Skarbowy w Warszawie, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Sochaczewie.

Źródło: IAS w Warszawie

Sprawdź także