Do wypadku doszło wczoraj, 9 października w godzinach porannych na autostradzie A4 w kierunku Drezna. Renault Master na polskich numerach rejestracyjnych nie wyhamowało na autostradzie i z impetem uderzyło w stojący przed nim zestaw. Kierowca został zakleszczony w kabinie i dopiero interwencja straży pożarnej (z Nossen, Deutschenbora, Starbach, Rothschönberg i Tanneberg) pozwoliła na wydobycie go na zewnątrz. Niestety, okazało się że 37-letni kierowca zmarł na miejscu wskutek odniesionych obrażeń.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że ciężarówka, w którą uderzył samochód dostawczy stała w korku, a kierujący Masterem najprawdopodobniej tego nie zauważył. Policja poinformowała również, żE w wyniku wypadku ranny został kierowca ciężarowego DAF-a.
Źródło: sächsische.de