Zarządzający transportem, to osoba posiadająca certyfikat kompetencji zawodowych. Jest wyznaczona przez przewoźnika na podstawie umowy, wykonująca określone zadania w interesie przedsiębiorcy. Czyli m.in. jest odpowiedzialna za utrzymanie i konserwację pojazdów, sprawdzanie umów i dokumentów przewozowych, przydzielanie ładunków kierowcom oraz sprawdzanie procedur związanych z bezpieczeństwem oraz nadzorowanie innych pracowników.
Z tym tylko, że jak pokazuje sytuacja, która miała miejsce w Lesznie, teoria czasami mija się z praktyką…
Funkcjonariusze tamtejszego ITD zatrzymali zestaw, którym wykonywany był transport do Bydgoszczy. W czasie kontroli ustalono, że za kierownicą siedzi mężczyzna, który w firmie pełni funkcję menedżera transportu. Wydawać się więc mogło, że kontrola dokumentów będzie czystą formalnością. Okazało się jednak, że uprawnienia kierującego wygasły w styczniu br. i od tego czasu prowadził ciężarówki mimo braku ważnych badań lekarskich, psychologicznych oraz wymaganego kursu dokształcającego.
Dlatego kontrola nie skończyła się na wszczęciu postępowania administracyjnego za dopuszczenie do jazdy kierowcy bez wymaganych badań i szkoleń, które jest zagrożone karą do 3000 zł, ale swój epilog znajdzie w sądzie. Mężczyzna bowiem będzie odpowiadał za jazdę bez stosownych uprawnień.
Źródło: WITD Poznań