Kierowca autokaru nie zachował „bezpiecznej odległości” i doprowadził do kolizji

Kierowca autokaru nie zachował „bezpiecznej odległości” i doprowadził do kolizji

Póki co w przepisach drogowych próżno szukać, co oznacza pojęcie „bezpiecznej odległości” pomiędzy poruszającymi się pojazdami w terenie zabudowanym. Być może kiedyś doczekamy się nowelizacji przepisów, jak to miało miejsce w przypadku dróg ekspresowych i autostrad, które weszły w życie w 2021 r., ale na to musimy jeszcze poczekać.

Póki co nadal w art. 19 Prawo o ruchu drogowym czytamy m.in., że „Kierujący pojazdem jest obowiązany: jechać z prędkością nieutrudniającą jazdy innym kierującym; hamować w sposób niepowodujący zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia; utrzymywać odstęp niezbędny do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu”.

Bynajmniej jednak tych wskazań nie wziął sobie do serca ukraiński kierowca autokaru, który wczoraj (2 maja) w miejscowości Zakręcie, na DK17 nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go samochodu osobowego i doprowadził do zdarzenia drogowego. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, a 51-latek został ukarany mandatem. 

Źródło: Policja

Sprawdź także