W Bobrownikach na drodze krajowej nr 65 kolejka ciężarówek ma kilkanaście kilometrów długości. Na „19” w Kuźnicy jest podobnie. Według straży granicznej problemy związane są z awarią systemów informatycznych białoruskich służb celnych.
W piątek (25 września) na obu podlaskich przejściach granicznych z Białorusią, gdzie obsługiwany jest ruch ciężarowy, czas oczekiwania na odprawę wynosił odpowiednio w Bobrownikach 27 godzin, w Kuźnicy ponad 15. Dziś sytuacja jest praktycznie bez mian i analogicznie trzeba odstać 33 i 15 godzin. Najmniejsze kolejki są na przejściu w Koroszczynie – 13 godzin.
W cierpliwość muszą się również uzbroić kierowcy chcący przekroczyć granicą polsko-ukraińską.
W Dorohusku na wyjazd czeka się 21 godz., w Korczowej – 29 godz. i w Medyce – 15 godz.
Źródło: granica.gov.pl