Pijany „zawodowiec” zatrzymany po wypiciu 8 piw nie wydawał się być specjalnie tym zmartwiony

Pijany „zawodowiec” zatrzymany po wypiciu 8 piw nie wydawał się być specjalnie tym zmartwiony

W sytuacji poważnych naruszeń przepisów dotyczących bezpieczeństwa ruchu drogowego, takich jak jazda pod wpływem alkoholu, decyzję o odebraniu uprawnień do prowadzenia pojazdów podejmuje sąd. W zależności od okoliczności, może cofnąć uprawnienia zarówno całkowicie, jak i tylko w odniesieniu do konkretnej kategorii pojazdów. Na przykład, kierowca posiadający uprawnienia na pojazdy kategorii B, C, D i E, który złamie przepisy prowadząc samochód osobowy, może utracić prawo jazdy tylko na kategorię B, pozostawiając sobie możliwość prowadzenia pojazdów ciężarowych.

O podobnym przypadku już pisaliśmy

Tym razem do podobnego incydentu drogowego doszło w sobotę, 9 listopada. Zielonej Górze. Kierowca osobówki w porę nie wyhamował i uderzył w poprzedzający go pojazd. Na miejsce została wezwana zielonogórska policja. Jak się okazało sprawcą kolizji był kierowcą zawodowym, posiadającym wszystkie kategorie prowadzenia pojazdów, który wsiadł za kierownicę osobówki, by pojechać, po żonę do pracy. Z tym tylko, że jak sam przyznał, wcześniej wypił 8 piw i dlatego „wydmuchał” prawie 2 promile. Ale nie bardzo się zmartwił faktem zatrzymania, bo był przekonany, że grozi mu utrata tylko prawa jazdy kat. B. Póki co, jednak policjanci zgodnie z przepisami zatrzymali mu prawo jazdy na wszystkie kategorie, a o tym czy odzyska uprawnienia pozwalające mu pracować w charakterze kierowcy ciężarówki zadecyduje sąd.

Źródło: Policja

Sprawdź także