Sprawę jedzenia i picia w czasie jazdy przepis określają jasno. Jest to tylko zabronione dla określonych grup kierowców przewożących inne osoby np. taksówką, autobusem lub autokarem. Jeżeli chodzi o kierujących samochodami ciężarowymi to w zasadzie mogą oni w czasie jazdy „podjadać”. Kwestia korzystania z telefonu w czasie jazdy też została uregulowana przez przepisy więc wydawać by się mogło, że nic kierowcy na drodze nic powinno rozpraszać.
Tyle teorii, bo z tego, co widać choćby na filmikach w sieci, zdarza się, że w czasie sięgania po posiłek lub jakiś przedmiot kierowca czasami traci panowanie nad kierownicą, a skutki tego bywają bardzo różne.
Ostatnio przekonał się o tym kierowca ciężarówki jadący na S5 w miejscowości Luszkowo. Według ustaleń policji 21-latek w czasie jazdy sięgał do schowka. Przez nieuwagę skręcił kierownicą w prawo, po czym zjechał na pobocze, a następnie wpadł do przyrożnego rowu.
21-letni mieszkaniec Wąbrzeźna, kierujący ciężarówką, był trzeźwy. Na szczęście w zdarzeniu uszkodzony został tylko samochód.
Źródło: Policja, fot. poglądowa (policja)
