Nie ma tygodnia, by policjanci nie natrafiali podczas kontroli na przypadki, w których osoby prowadzące pojazd posiadają orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów – nierzadko wszystkich pojazdów mechanicznych. W ostatnich dniach odnotowaliśmy kolejne takie przypadki.
Czym jest taki zakaz? Zakaz prowadzenia pojazdów jest środkiem karnym. Sąd orzeka go wobec osób, które złamały prawo w zakresie bezpieczeństwa komunikacyjnego czyli za spowodowanie wypadku drogowego, katastrofy w komunikacji, bezpośredniego narażenia na niebezpieczeństwa, a najczęściej za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego.
Taki zakaz prowadzenia pojazdów otrzymuje ta osoba, która bardzo poważnie zawiodła jako kierowca na każdej linii, naraziła bezpieczeństwo swoje i innych. Za to jest właśnie taka kara – zakaz wsiadania za kółko. Gdy sprawca przestępstwa czy wykroczenie narusza ten zakaz popełnia przestępstwo wynikające z artykułu 244 kodeksu karnego. Grozi za to kara więzienia od 3 miesięcy do lat 5.
I właśnie z takim konsekwencjami musie się liczyć kierowca zestawu, który zlekceważył sądowy zakaz kierowania pojazdami. 47-letni mężczyzna został zatrzymany na trasie S7 w rejonie Pepłowa, podczas wspólnych działań policji i Inspekcji Transportu Drogowego. 47-letni mieszkaniec pow. nidzickiego prowadził ciężarówkę, pomimo orzeczonego przez Sąd Rejonowy w Nidzicy, zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów. Co jednak należy podkreślić – zakaz miał obowiązywać go jeszcze raptem przez kilka dni.
Źródło: Policja, fot. poglądowa (Policja)