O krok od tragedii na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia

O krok od tragedii na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia

Od czerwca 2021 roku przepisy dokładnie określają minimalny odstęp od pojazdu jadącego przed nami na drogach ekspresowych oraz autostradach. Zgodnie z art. 19 pkt 3a Ustawy Prawo o ruchu drogowym: „Kierujący pojazdem podczas przejazdu autostradą i drogą ekspresową jest obowiązany zachować minimalny odstęp między pojazdem, którym kieruje, a pojazdem jadącym przed nim na tym samym pasie ruchu. Odstęp ten wyrażony w metrach określa się jako nie mniejszy niż połowa liczby określającej prędkość pojazdu, którym porusza się kierujący, wyrażonej w kilometrach na godzinę. Przepisu tego nie stosuje się podczas manewru wyprzedzania.”

Również w art. 19 czytamy m.in., że „Kierujący pojazdem jest obowiązany: jechać z prędkością nieutrudniającą jazdy innym kierującym; hamować w sposób niepowodujący zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia; utrzymywać odstęp niezbędny do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu”.

Tak stanowią przepisy, niemniej jak widać nie wszyscy się do nich stosują.

Ostatnio do bardzo niebezpiecznego zdarzenia drogowego doszło na 8 km jezdni AOW w kierunku Kudowy Zdrój, pomiędzy Węzłami Oporów i Wrocław Południe. Kierowca zestawu, jadąc w kierunku autostrady A4 nie zachował należytej ostrożności widząc powiększający się przed nim zator drogowy, co zakończyło się uderzeniem w poprzedzający pojazd również ciężarowy, który w wyniku tego najechał na tył osobówki. Ta następnie przepchana została siłą uderzenia pod kolejną ciężarówkę.

Na szczęście wszyscy uczestnicy tego zdarzenia przeżyli. Trzy osoby przetransportowane zostały do szpitali, a w akcji ratunkowej brał m.in. śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego.

Źródło: Policja

Sprawdź także