Pisaliśmy o tym, jak dwóch kierowców litewskich zostało zatrzymanych w czerwcu za jazdę pod prąd po brytyjskiej autostradzie A19. Okazało się wówczas, że obydwaj byli pod wpływem alkoholu, w związku z czym zostali zatrzymani i trafili do aresztu.
Znamy już finał rozprawy sądowej i wyrok w sprawie. Kierowcy najbliższe 12 miesięcy spędzą w więzieniu, gdyż sąd uznał, że narazili oni na ogromne niebezpieczeństwo innych użytkowników dróg, a trwające wówczas roboty drogowe i ich oznakowanie, które mogły się przyczynić do pomylenia kierunku jazdy nie są dla nich okolicznością łagodzącą.
Źródło: kierowcyhgv.uk