Witajcie ponownie. Tu Seba. Dziś parę zdań, o tym, jak się odżywiam w trasie.
Rano 5:45 przykładowe śniadanko np. płatki owsiane, banan, ser skyr, do tego orzechy, rodzynki oraz naturalne kapsułki ze Szwajcarii. Potem na drugie – szejk naturalny z Juice Plus, który odżywia organizm w 100% w szybki i łatwy sposób. I w czasie jazdy przegryzam np. jabłko lub wafle ryżowe (paczka w ciągu dnia). Na pauzie gotuję ryż, kasze, lub makaron do tego konserwa z kurczaka. Surówka kupiona w sklepie (często zakupy robiłem na Zachodzie). Odżywianie to podstawa. Nie będę tutaj szczegółowo rozpisywał się z kaloryką, która zaznaczam to podstawa, ale oczywiście też i nawodnienie. Stosuję również kreatynę bcca, oraz odżywki białkowe, które uzupełniają mi niedobory białka. Jestem w trakcie kursu specjalisty ds. DIETETYKI i DIETOTERAPII, a po tym kursie zaczynam naukę w kierunku zostania Trenerem Personalnym.
Pozdrawiam serdecznie