Fot. PSP Nysa/Mario
Przed północą w poniedziałek 6 lipca samochód jadący z Nysy w kierunku Opola z nieustalonej przyczyny zjechał z drogi i uderzył w drzewo.
55-letni kierowca ciężarowego Renault w wyniku poniesionych obrażeń poniósł śmierć na miejscu.
Droga krajowa 46 przez kilka godzin była zablokowana, a inne samochody kierowane były objazdem.
Po godzinie 6.00 wprowadzony został ruch wahadłowy – podała policja. Przed godziną 8.00 ruch na krajowej 46 został przywrócony.
Jak informują strażacy, którzy pracowali na miejscu siła uderzenia była ogromna. Ciężarówka dosłownie ścięła jedno z przydrożnych drzew i zatrzymała się na grubym pniu drugiego. Z kabiny kierowcy została poskręcana masa metalu i plastików.
Źródło: www.nysa.naszemiasto.pl