Po raz kolejny właściwa postawa innych uczestników ruchu drogowego przyczyniła się zatrzymania pijanego kierowcy i być może uniknięcia kolejnej tragedii spowodowanej przez nieodpowiedzialnego kierowcę ciężarówki.

Raptem parę dni temu pisaliśmy wręcz o analogowym zdarzeniu, z tym tylko, że wówczas kierowca był nieco trzeźwiejszy, bo miał 2,5 promila.

Tym razem Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Legnicy otrzymał zgłoszenie o ujęciu nietrzeźwego kierującego pojazdem ciężarowym. W rejon 97 km autostrady A-4 kierunek Wrocław, natychmiast skierowano policjantów.
Na miejscu ustalono, że kierowca ciężarówki poruszał się od prawej do lewej krawędzi jezdni. 44-latek jadąc całej szerokości jezdni uderzył w barierę energochłonną znajdują się na 87 km A-4. Jeden z kierowców widząc całe zdarzenie oraz niebezpieczeństwo jakie swoim zachowaniem powodował kierujący ciężarówką postanowił zatrzymać kierującego w zatoce awaryjnej. Następnie podbiegł do niego i wyciągnął mu kluczyki ze stacyjki. Od kierowcy wyczuwalna była silna woń alkoholu. Przeprowadzone przez policjantów badanie alkomatem wykazało 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Na miejsce wezwano pomoc drogową, która usunęła zestaw. Mieszkaniec województwa lubelskiego został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Obecnie policjanci gromadzą materiały dowodowy, który pozwoli prokuratorowi przedstawić zarzuty.

Źródło: Policja