KUCHNIA TRUCKERA – GRZEGORZ „DZIADEK” I JEGO GYROS

KUCHNIA TRUCKERA – GRZEGORZ „DZIADEK” I JEGO GYROS

Witajcie,

Może już mnie kojarzycie. Jestem Grzegorz Szafrański dla przyjaciół  „Dziadek” z Hard Working Truckers Elite –  kierowca od 19 lat. Jeszcze 2 lata temu ważyłem 120 kg. Nie dbałem o siebie prowadziłem się zwyczajnie źle! Więc postanowiłem coś ze sobą zrobić.

Zacząłem od diety , sam bez pomocy „specjalistów”. Czytałem i wchłaniałem informacje głównie z Internetu. Okazało się, że popełniałem bardzo dużo błędów żywieniowych ? Podstawą każdej diety jest WODA, mnóstwo wypitej wody , nawet 4 litry dziennie. POŻEGNAŁEM chleb, makarony, wszystko co z białej mąki, ziemniaki, niezdrowe oleje (używam tylko oleju kokosowego do wszystkiego) CUKIER w każdej postaci. 100% wiadomo że nie można go uniknąć bo cukier jest wszędzie, nawet w i kiełbasie i owocach. Odstawiłem całkowicie alkohol. Zacząłem za to jeść wszelkie kasze, makarony (tylko pełnoziarniste ale rzadko), warzywa tonami i sporo owoców.

A dziś polecam, danie – smaczne i ZDROWE!

  • kasza lub ryż (co kto lubi)
  • udko bez kości z gyrosem (robione w domu)
  • przyprawy
  • surówka: kapusta pekińska, pomidory krojone z puszki, kiszony ogórek, dobra oliwa, zioła i  przyprawy

Smacznego ?

Sprawdź także