Z danych opublikowanych przez różne instytucje wynika, że wypadki spowodowane zasypianiem za kierownicą stanowią istotny procent wszystkich wypadków drogowych. W Europie, według raportów, około 20-30% wypadków z udziałem ciężarówek i autokarów jest spowodowanych zmęczeniem kierowców.
Najczęściej kierowca zapada w tzw. mikrosen, który może trwać równie dobrze 1 sekundę, jak i nawet pół minuty. Jest to wyjątkowo niebezpieczne zjawisko – głównie dlatego, że większość kierujących w ogóle nie zdaje sobie z niego sprawy, że w niego zapadło. Skutki są o tyle groźne, bo jadąc np. 85 km/h w ciągu sekundy przejeżdżamy prawie 24 m, które należy pomnożyć przez ilość sekund, który trwał mikrosen.
Na chwilę obecną jeszcze nie wiadomo, czy to właśnie zaśnięcie kierowcy było przyczyną zdarzenia, do którego doszło na 435 km A4 w okolicach Podłęża. Wiadomo jedynie, że czeski autokar zjechał z drogi, uderzając w bariery ochronne i ekrany akustyczne. Mimo że na jego pokładzie znajdowało się wielu pasażerów, nikt nie został ranny.
Na miejsce zdarzenia pracowały służby ratunkowe, w tym straż pożarna, policja i pogotowie ratunkowe. Ratownicy zabezpieczyli miejsce wypadku i rozpoczęli działania mające na celu usunięcie uszkodzonego pojazdu. W wyniku zdarzenia doszło do poważnych utrudnień w ruchu na autostradzie A4, a kierowcy jadący w kierunku Krakowa musieli się liczyć z dużymi opóźnieniami.
Fot. OSP Podłęże